poniedziałek, 2 kwietnia 2012
Zabawna arachnofobia:)
wydawnictwo: W.A.B.
data wydania: 2007 (data przybliżona)
ISBN: 9788374143240
liczba stron: 280
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
Któż z nas się nie boi bądź się nie bał w dzieciństwie pająków? Tych włochatych nóżek?
Pająk od zawsze budzi strach , grozę jak również dyskomfort w normalnym funkcjonowaniu w postaci fobii zwaną arachnofobią.
Każdy kto nie lubi pająków, chętnie by go zaraz butem docisnął do podłoża i go uśmiercił i o tym jest ta książka autorstwa Ireny Matuszkiewicz.
Irena Matuszkiewicz pisarka , dziennikarka. Autorka takich m.in znanych tytułów jak "Agencja złamanych serce","Gry nie tylko miłosne", "Dziewczyny do wynajęcia" itp stworzyła zabawną powieść o takim małym, przerażajacym stworze.
I bynajmniej nie chcę napisać ,że autorka tym razem postanowiła dla odmiany napisać książke z gatunku nauk biologicznych czy psychologii.
Jest to zabawny i lekki kryminał.A głównym bohaterem jest ofiara zabójstwa.
Właśnie wyżej wspomniany pająk, a dokładniej Władysław Pająkowski.
Władysław Pająkowski nie jest zwykłą ani przypadkową ofiarą.
Bohater nasz wraz ze swoją żoną Różą są małżeństwem mieszkającym w wielorodzinnej kamienicy.
Są oni specyficznymi lokatorami i tak bardzo odstającymi od reszty współmieszkańców.
Należy postawić pytanie czym Pająkowski się wyróżniają?
Otóż są to ludzie mimo zmiany ustroju ciągle tkwiący w atmosferze socjalizmu.Zasady panujące niegdyż w PRL-u to całe ich życie i życie według wszelkich kodeksów dla nich jest celem samym w sobie.
Postawili oni sobie za cel doprowadzenie do poszanowania dla porządku i prawa pozostałych lokatorów nawet ceną szacunku czy sympatii.
Państwo Pająkowski to fanatycy praworządności.Licznymi uwagami i donosami do wszelkich służb porządkowych na współmieszkańców spowodowało,że zostali oni odludkami.
Pewnego niedzielnego poranka Pająkowski zostaję znaleziony martwy w lesie z zabawką w postaci rogów na głowie.
Wiadomość ta wzbudza powszechnę zainteresowanie mieszkańców kamienicy oraz fakt,że wdowa nie opłakuje zbyt żarliwie małżonka.
Śledztwo prowadzi komisarz Dyna.Komisarz to pogodny człowiek na diecie, a obcowanie z podejrzanymi, którzy go częstują a to domowym bigoskiem, a to ciastem odchudzania i śledztwa mu nie ułatwia.
Dyna od nitki do kłębka podąża do rozwiązania motywu oraz sprawcy całej zbrodni.
Lektura jest lekka i przyjemna w obyciu.Język jak na kryminał przystało:dociekliwy i pełen dialogów między bohaterami jak i podsumowania komisarza.
Autorka z niezwykłym realizmem pokazuje przekrój społeczny mieszkańców kamienicy.
Wspomnieć należy ,że wsród mieszkańców mamy mi.in alkoholików, złodziei, nauczycielkę, samotną matkę , pannę lekkich obyczajów, przedsiębiorców oraz właścicielkę owej kamienicy.
Ktoś z nich jest zabójcą.Tylko kto?
Stworzone postacie są wyraziste i prawdziwe. Bohaterowie są tak autentyczni ponieważ są to ludzie, którzy codziennie mijają nas na ulicy. Ten efekt udał się Irenie Matuszkiewicz idelnie.
Wraz z komisarzem poznawałam mieszkańców osobiście , wchodziłam w ich sposób myślenia i postrzeganie świata pod względem psychologicznym.
Wykluczałam podejrzanych ,aż rozwiązałam zagadkę zabójstwa.
Książka jest godna polecenia tym , którzy lubią zagadkę, poszukiwanie sprawcy i jednocześnie zaśmiać się w czasie lektury.
Ja napewno sięgnę po kolejną powieść Ireny Matuszkiewicz i liczę na równie dobrą zabawę co z tą książką.
Categories
5/6,
Irena Matuszkiewicz,
polska,
thriller/sensacja/kryminał
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Nie boję się pająków, aczkolwiek książka chyba nie dla mnie.. Za to polecę ją siostrze, która panicznie boi się tych stworzonek! ;P
Z tą autorka to u mnie różnie, większość jej książek średnio mi sie podoba, za to Przeklęte, zaklęte były świetne, dlatego myślę, że i na ta jej książkę się pokuszę :)
Publikowanie komentarza