sobota, 24 listopada 2012
Bez tytułu.
Moi Drodzy zaraz cos mnie trafi. Otóż szanowny operator Orange ma zamiar rozpatrywać moją reklamację jeszcze za około 3 tygodni, i tu padają bardzo niecenzuralne słowa. Korzystając z uprzejmości jutro zaplanuje pojawiania się recenzji, bo książki się czytają , a słowa zachwytu i krytyki się z główki coraz szybciej ulatniają. Znając moje umiejętności obsługi komputera , godziny pojawiania się recenzji będą różne. Przepraszam Was bardzo, że zaniedłuje Wasze blogi ( i tu znów wielki żal), ale liczę na to , że wrócę do Was stęskniona kilkukrotnie bardziej niż obecnie. Pozdrawiam i miłego weekendu, bo u mnie jutro poodbnie jak dziś czekają wykłady. Papatki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 komentarze:
Powodzenia w zmaganiach z operatorem ;)
Czekamy ;)
Ogromnie szkoda, wiem, że często piszesz recenzje i musi Ci tego brakować. Trzymam kciuki, żebyś szybko wróciła, a Orange niech piekło pochłonie! :)
W takim razie powodzenia:) I czekamy na recenzje:)
Trzymam kciuki za szybkie rozstrzygnięcie reklamacji :)
Życzę Ci jak najszybszego dogadania się z operatorem i nie trucia sobie krwi z jego powodu. Nie denerwuj się. Będzie dobrze :)
W takim razie życzę, aby wszystko jednak unormowało się i abyś wracała do nas jak najszybciej! :)
Melisa, neospazmina i będzie dobrze :)
Publikowanie komentarza