Joanna Chmielewska to pseudonim literacki Ireny Kuhn. Zadebiutowała książką KLIN. Jej kryminały charakteryzują się humorem , ironią oraz sarkastycznym podejściem do spraw obyczajowych. Pisałą również dla dzieci.
Zapamiętam pisarkę, jako wiecznie uśmiechniętą i radosną osobę, która pisanie i sprawiania tym samym czytelnikowi wielkiej przyjemności stawiała na pierwszym miejscu.
Podróżowała, ale nie lubiła latać samolotem, bo ceniła sobie komfort zapalenia papieroska. Nie korzystała z internetu, nie czytała prasy, za to nie stroniła od wyścigów konnych oraz hazardu.
Pani Joanno, dziś Panią żegnamy, lecz nie zapomnimy....
10 komentarze:
Pani Joanna jako obrońca języka polskiego spisała się doskonale! :)
Również byłam w szoku gdy usłyszałam tę wiadomość, moja ulubiona polska pisarka.
Straszna wiadomość :( Bardzo lubiłam jej pióro
Smutne... Mam nadzieję, że chociaż jej książki będą wieczne.
Sama byłam w szoku, gdy się o tym dowiedziałam, wielka strata i smutno :(
Ja nie mogę w to dalej uwierzyć...
Tacy ludzie powinni żyć wiecznie!
Chce mi się płakać. Wychowałam się na jej książkach.
Nikt nie jest wieczny. Niemniej ta wiadomość była dla mnie sporym ciosem. Wspaniała kobieta. Wielka pisarka
(*) Niech spoczywa w pokoju.
Publikowanie komentarza