No właśnie, co może być najlepsze na upalne dni? Dodam, że i trochę leniwe. Jutro wolne. Można się zatem pobujać na huśtawce i poczytać. Woda i coś przyjemnego wręcz wskazane jest na te dni. Tym bardziej, że od rana coś z moimi nerwami jest nie tak. Wstałam chyba lewą nogą , bo małżonek twierdzi, że od rana "coś mnie trzepie" Przyznaje, jestem dziś upierdliwa. Humorzasta i nieznośna. Muszę się zrelaksować i wypocząć psychicznie. A jakie wybrałam czasoumilacze? A właśnie takie.....
Pozdrawiam.
8 komentarze:
Zgadzam się. Nie ma nic lepszego od książki :) A kiedy jest słońce i można czytając leżeć i opalać nogi to już w ogóle jest super ;)
Ciekawa jestem Twojej opinii Zrozumieć kota :)
Przyjemnej lektury.
Chciałabym zrozumieć kota : )
Chyba każdy ma takie dni, w końcu jesteśmy tylko ludźmi ;) Nie czytałam nic z tego stosiku, ale mam ochotę na wszystkie tytuły, a Tobie życzę spokoju, relaksu i przyjemnej lektury! pozdrawiam :)
Ciekawe lektury :) miłego czytania.
Ja na jutrzejszy dzień mam taki plan.
Rano- wizyta u przyjaciółki i z nią na ostatni dzień Targów :D
A potem do babci z rodzinką
"Odpoczywaj w pokoju" to rzeczywiście dobry sposób na wyciszenie hehe :)
Dziękuję za udział w wyzwaniu :)
Publikowanie komentarza