tłumaczenie: Wiesław Marcysiak
tytuł oryginału: THE EVERYDAY PARENTING TOOLKIT:THE KAZDIN METHOD FOR EASY, STEP-BY-STEP, LASTING CHANGE FOR YOU AND YOUR CHILD
wydawnictwo: Czarna Owca
data wydania:
2 kwietnia 2014
ISBN: 9788375547580
liczba stron: 256
kategoria: poradniki
ocena: 4/6
To, że dzieci mogą dawać nieźle w kość wie każdy.
A taka istotka potrafi być niebywale pomysłowa, a nawet upierdliwa.
Sama mam dwoje dzieci i mogę zaświadczyć własnym rodzicielskim doświadczeniem, że dzieci to szczęście każdego rodzica, lecz czasami my, dorośli, tez wychodzimy z siebie, a maluchy dokładają swoje "trzy grosze" potęgując naszą frustracje.
Sama mam dwoje dzieci i mogę zaświadczyć własnym rodzicielskim doświadczeniem, że dzieci to szczęście każdego rodzica, lecz czasami my, dorośli, tez wychodzimy z siebie, a maluchy dokładają swoje "trzy grosze" potęgując naszą frustracje.
Dzieci są nieunormowanym, nieukształtowanym małym człowiekiem. To w gestii opiekunów jest zapewnienie im poczucia bezpieczeństwa poprzez określenie reguł i zasad. A z nimi, jak wiadomo bywa trudno. Choć ustalić zasady można, to gorzej jest już je wprowadzać w czyn i trzymać się ich konsenkwetnie.
Alan E. Kazdin jest doktorem nauk medycznych, profesorem psychologii i psychiatrii dziecięcej Uniwersytetu Yale. Jest także dyrektorem Yale Parenting Center. Jest znaną postacią w USA. Media chętnie zapraszają doktora, by radził zdesperowanym rodzicom, jak poskromić oporne wychowawczo pociechy.
W tym celu Alan E. Kazdin postanowił także napisać poradnik pod tytułem ""Jak krok po kroku wprowadzić trwałą zmianę w relacji z dzieckiem". Poradników oscylujących w tej tematyce ukazało się już setki, jeśli nie tysiące.
Napiszę wam szczerze, że rady zawarte w tej pozycji nie różnią się zbytnio od porad np. naszej polskiej superniani- Doroty Zawadzkiej.
Autor tej lektury także popiera spokój, stopniowe i umiarkowane wprowadzenie pozytywnych zmian w zachowaniu dziecka, ale i całej rodziny. Zmiana zachowania, czy prowadzenie reguł wg. Alana E. Kazdina ma polegać na trzech głównych zasadach.
Pierwsza z nich są tzw. poprzedniki. Opiekun musi stworzyć tło kłopotliwej sytuacji, która w jego mniemaniu może za chwilę wystąpić. Poprzednikiem może być chociażby określone rytuały.
Gdy już poprzedniki spełnią swoją rolę należy zastosować tzw. wzmacnianie gestów dziecka ku wyciszeniu i bardziej wyważonemu zachowaniu.
Ale jak wiadomo, dziecko bywa nieobliczalne i każdemu zdarzy się nagle zboczyć z dobrej drogi.
Wówczas rodzić musi stanąć na wysokości zadania i zastosować tzw. motywacje w postaci nagród, ale i kar, które bywają nieuniknionym elementem wychowania.
Autor na koniec każdego rozdziały podsumowuje w formie Tak i Nie, to co jest dobre, a co złe w naszym postępowaniu, czyli opiekunów. Podaje liczne, życiowe przykłady zachowań i newralgicznych sytuacji oraz konkretnie scenariusze, by wyjść zwycięsko z rodzinnego impasu.
Co mnie trochę przeszkadzało to zbyt naukowy, mało "ludzki" styl wypowiedzi. Alan E. Kazdin często stosuje język, jakby stał na podium i wygłaszam wykład naukowy.
NIe czyta się tej pozycji tak płynnie jak tego oczekiwałam, choć nie neguje, że rady są bardzo przydatne i nowoczesne.
Pozycja ma wady i zalety, i tylko czytelnik musi zdecydować czy zapoznanie się z nią jest dla niego korzystne.
Książka bierze udział w wyzwaniu Z LITERĄ W TLE
2 komentarze:
Poki co chyba nie należę do targetu tej książki, nie mam bowiem dzieci.
Równiez nie mam dzieci, ale zaczyna już czytywać tego typu książki, przydaje się na dzieci w rodzinie ;)
Prześlij komentarz