Lubię książki obyczajowe i ostatnio częściej po
nie sięgam. W ten też sposób wpadłam na niedawno wydaną powieść Elizabeth Flock "Emma i ja".
Ciekawa okładka, interesujący opis oraz
pozytywne opinie na forach i blogach, zdecydowanie zachęcały po
sięgnięcie i oddanie się kilu godzinom czytania . Tak też
zrobiłam i przyjemnie spędziłam czas z tą lekturą.
"Emma i ja" opowiada historię dwóch dziewczynek, sióstr, które do niedawna cieszyły się szczęśliwym życiem rodzinnym. Mama,tata i one dwie. Pełna, zwyczajna rodzina.
I nagle bum! Tragedia! Smutek, ból,ale i tęsknota nie do zapełnienia!
Ojciec dziewczynek umiera w przerażających okolicznościach.
Cała harmonia zostaje zaburzona.
Mija pewien czas i do domu dziewczynek wprowadza się nowy mężczyzna. Mama pod wpływem nowej miłości zmienia się do niepoznania, a ojczym wprowadza swoje porządki.
NIe jest to dobry człowiek. Nie akceptuje dziewczynek, daje temu wyraz poprzez przemoc, a nawet molestowanie seksualne.
Carrie za wszelką cenę próbuje ochronić siostrę, Emmę przed wybuchowym charakterem ojczyma. Czy jej się do uda?
Trudno jest odmówić czegoś dziewczynce z plecami poznaczonymi czerwonymi pręgami.
Książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Autorka, Elizabeth Flock już się o to postarała,
aby postacie były ciekawie nakreślone, żywe i wręcz namacalne. Z krwi i
kości. Poza tym ciągłe napięcie, akcja i zaskakujące sytuacje z
pewnością urozmaicą nam czytanie i wciągną w fabułę. I bardzo dobrze,
ponieważ dzięki temu powieść czytało mi się lekko i z niemałą
przyjemnością.
Poza tym dużo tu emocji, silnych i skrajnych uczuć, które wylewają się z każdej strony. NIe sposób podczas lektury na chwilę się zatrzymać i poddać się refleksji na temat przemocy w rodzinie. Sytuacjach bolesnych dla dzieci, które nie są wcale rzadkością.
Takich dysfunkcyjnych "rodzin" są setki w Polsce, a miliony na świecie.
Czytelnik nie jest w stanie nie współczuć tym małym, bezbronnym istotom skazanym na obojętność matki, gniew ojczyma.
Bolesne to.
"Emma i ja" Elizabeth Flock to wstrząsająca, prawdziwa do bólu powieść o istocie człowieczeństwa, przyjaźni, odwadze, miłości, a także o wielu tematach do przemyśleń.
Jest to książka idealna na zimowe wieczory. Polecam.
Za tę wzruszającą powieść bardzo dziękuję
2 komentarze:
Tę książkę mam na półce od dawna, jeszcze w starszej wersji, więc na pewno w końcu sięgnę po nią - tym bardziej, że trafia idealnie w mój gust czytelniczy.
Tak, wstrząsa i to bardzo.
Publikowanie komentarza